Trzej bydgoszczanie odpowiedzą za dewastacje samochodów
Data publikacji 25.08.2015
Policjanci z bydgoskich Wyżyn zatrzymali trzech mężczyzn
podejrzanych o dewastacje samochodów. 20-latek oraz dwóch 19-latków podczas
nocnej „wędrówki” uszkodziło sześć pojazdów. Wszyscy byli pijani. Teraz za
swoje postępowanie ...
Policjanci z bydgoskich Wyżyn zatrzymali trzech mężczyzn
podejrzanych o dewastacje samochodów. 20-latek oraz dwóch 19-latków podczas
nocnej „wędrówki” uszkodziło sześć pojazdów. Wszyscy byli pijani. Teraz za
swoje postępowanie będą odpowiadać przed sądem.
W sobotę (15.08.2015) około godziny 03:00 dyżurny z bydgoskich Wyżyn otrzymał informację o dewastacji pojazdów. Z relacji zgłaszającego wynikało, że przy ulicy Siedleckiego grupa mężczyzn uszkodziła zaparkowane samochody. Na miejsce natychmiast został wysłany patrol. Mundurowi ujawnili dwa pojazdy, które miały wyrwaną tylną wycieraczką oraz wygiętą antenę radiową. W tym samym czasie uzyskali informację, że sprawcy udali się w kierunku Wojska Polskiego. Funkcjonariusze zaczęli sprawdzać okoliczne ulice.
W trakcie kontroli, na przystanku autobusowym przy ulicy Magnuszewskiej, zauważyli czterech mężczyzn. Widok nadjeżdżającego radiowozu sprawił, że dwóch z nich zaczęło uciekać. Po krótkim pościgu zatrzymali jednego. Podczas legitymowania, jeden z mężczyzn wyrzucił na chodnik emblemat ze znakiem firmowym samochodu. Drugi taki sam emblemat miał w kieszeni. Jak się okazało, zostały one wyrwane z karoserii pojazdów.
Dwóch 19-latków oraz 20-latek zostało przewiezionych do komisariatu na bydgoskich Wyżynach. Badanie trzeźwości wykazało, że mają ponad promil alkoholu w organizmie. Wszyscy trafili do policyjnego aresztu. Policjanci na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili im zarzut uszkodzenia mienia. Łącznie uszkodzili sześć pojazdów. Teraz za swoje postępowanie będą odpowiadać przed sądem.
W sobotę (15.08.2015) około godziny 03:00 dyżurny z bydgoskich Wyżyn otrzymał informację o dewastacji pojazdów. Z relacji zgłaszającego wynikało, że przy ulicy Siedleckiego grupa mężczyzn uszkodziła zaparkowane samochody. Na miejsce natychmiast został wysłany patrol. Mundurowi ujawnili dwa pojazdy, które miały wyrwaną tylną wycieraczką oraz wygiętą antenę radiową. W tym samym czasie uzyskali informację, że sprawcy udali się w kierunku Wojska Polskiego. Funkcjonariusze zaczęli sprawdzać okoliczne ulice.
W trakcie kontroli, na przystanku autobusowym przy ulicy Magnuszewskiej, zauważyli czterech mężczyzn. Widok nadjeżdżającego radiowozu sprawił, że dwóch z nich zaczęło uciekać. Po krótkim pościgu zatrzymali jednego. Podczas legitymowania, jeden z mężczyzn wyrzucił na chodnik emblemat ze znakiem firmowym samochodu. Drugi taki sam emblemat miał w kieszeni. Jak się okazało, zostały one wyrwane z karoserii pojazdów.
Dwóch 19-latków oraz 20-latek zostało przewiezionych do komisariatu na bydgoskich Wyżynach. Badanie trzeźwości wykazało, że mają ponad promil alkoholu w organizmie. Wszyscy trafili do policyjnego aresztu. Policjanci na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili im zarzut uszkodzenia mienia. Łącznie uszkodzili sześć pojazdów. Teraz za swoje postępowanie będą odpowiadać przed sądem.
Autor: P_Slomski
Publikacja: P_Slomski