Wpadli po wyprowadzeniu astry z "dziupli"
Inowrocławscy policjanci zapobiegli wyłudzeniu odszkodowania za rzekomo skradziony samochód. Właściciel auta i jego wspólnik zostali zatrzymani kilka minut po tym jak wyprowadzili auto z „dziupli”.
Policjanci z Inowrocławia ...
Inowrocławscy policjanci zapobiegli wyłudzeniu odszkodowania za rzekomo skradziony samochód. Właściciel auta i jego wspólnik zostali zatrzymani kilka minut po tym jak wyprowadzili auto z „dziupli”.
Policjanci z Inowrocławia zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o usiłowanie wyłudzenia odszkodowania po zgłoszeniu fikcyjnej kradzieży samochodu. Obydwaj sprawcy wpadli w ręce policji w nocy z 12/13 maja w Żninie przy ul. Mickiewicza, po krótkim pościgu opla astry II wyprowadzonego z „dziupli”. Z zabezpieczonych w sprawie dowodów wynika, że właściciel (l.28) samochodu 9 maja br zgłosił w inowrocławskiej komendzie jego fikcyjną kradzież, by wyłudzić odszkodowanie z firmy ubezpieczeniowej. Razem ze swoim wspólnikiem – 33-letnim mieszkańcem powiatu inowrocławskiego – zostali zatrzymani krótko po wyprowadzeniu auta z niezamieszkałej posesji w Żninie. Rzekomo skradzioną astrę pilotował mercedes, którym kierował 33-latek. Kiedy policjanci zatrzymali samochody do kontroli, siedzący za kierownicą mercedesa mężczyzna nagle wycofał się do tyłu rozbijając opla i ruszył do przodu wprost na podchodzących do auta funkcjonariuszy. Policjanci, którym udało się odskoczyć w bok, użyli broni. Oddali kilka strzałów w powietrze i w kierunku jadącego na nich samochodu. Po krótkim pościgu kierowca mercedesa został zatrzymany. Był pijany. Miał 1,05 promila alkoholu w organizmie.
Za usiłowanie potrącenia policjantów grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności, a za współudział w wyłudzeniu odszkodowania do 8.
Obydwaj mężczyźni zostali osadzeni w policyjnym areszcie. Prowadzący sprawę policjanci będą wnioskować do prokuratury i sądu o zastosowanie wobec nich środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania.
Autor: KWPrzecznik1
Publikacja: KWPrzecznik1