Rozbójnik recydywista trafił za kraty - Wiadomości - Policja Kujawsko-Pomorska

Do pierwszego ze zdarzeń doszło na początku września tego roku. Wtedy do policjantów zgłosiła się matka nastolatka i opowiedziała, co przytrafiło się jej dziecku. Chłopak idąc z kolegami ul. Kwiatową został zaczepiony przez nieznanego mu młodego mężczyznę. Napastnik zażądał, aby ci dali mu telefony komórkowe, a jeśli tego nie zrobią zagroził im, że ich pobije. Obawiając się o swoje bezpieczeństwo spełnili żądanie. Po czym napastnik uciekł. Kryminalni od chwili otrzymania zgłoszenia namierzali sprawcę tego przestępstwa.

W między czasie, kilka dni później, doszło do drugiego rozboju. Tym razem, napastnik zaatakował na ul. Bartkiewiczówny. Zaczepił nastolatka, bez ostrzeżenia, uderzył go w brzuch i zażądał telefonu. Chłopak obawił się kolejnych ciosów, więc i tym razem rozbójnik dostał to co chciał. 

Po tym zdarzeniu kryminalni zaczęli podejrzewać, że za przestępstwami stoi jedna osoba. Funkcjonariusze tak długo analizowali ślady i dowody, aż zdobyli informacje wskazujące na konkretną osobę. Policjanci szybko zamienili te informacje w konkretny materiał dowodowy, który pozwolił im na zatrzymanie 26-letniego mieszkańca osiedla Wrzosy.

Wczoraj (15.10.15) mężczyzna usłyszał dwa zarzuty. Podejrzany w przeszłości wchodził w konflikt z prawem i dokonywał podobnych przestępstw, dlatego teraz, jako recydywiście, grozi mu do 15 lat więzienia. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.