Bandyta w rękach radziejowskich mundurowych
Data publikacji 27.05.2008
Radziejowski policjant będący po służbie, złapał sprawcę brutalnego napadu na 26-letnią właścicielkę sklepu.....
Prawidłowo zareagował. Policjant ujął bandytę, który chwilę wcześniej, zaatakował 26-letnią
właścicielkę sklepu, szklaną butelką i następnią ją dusił.
Radziejów ul. Kościuszki, 18 maja 2008 roku, około godziny 20:00
18-letni mieszkaniec Wielkopolski, okazał się sprawcą brutalnego rozboju na 26-letniej radziejowiance, właścicielce niewielkiego osiedlowego sklepu znajdującego się przy jednej z głównych ulic miasta.
Chłopak przebywając w sklepie, mieszczącym się naprzeciwko radziejowskiej Komendy Policji, w trakcie robienia zakupów, domawiając kolejne artykuły spożywcze, w czasie gdy 26-latka się odwróciła, trzymaną w ręku szklaną butelką z napojem silnie uderzył kobietę w tył głowy. Spowodowało to chwilowe jej oszołomienia, ale młoda kobieta, nie straciła przytomności, co zakłdał bandyta, młodzieniec wtedy zaczął ją dusić za gardło.
Tylko dzięki szybkiej i adekwatnej reakcji napadniętej, do sytuacji w jakiej się znajdowała, gdy ta ugryzła napastnika w dłoń, ten uwolnił uścisk i zabierając z lady kilka artykułów wartości kilkunastu złotych, wybiegł przed sklep i zaczął uciekać. Tuż za nim pojawiła się oszołomiona 26-latka głośno wołająca o pomoc.
Ten moment zauważył sierżant Marek Barański, policjant miejscowej Sekcji Prewencji, wychodzący z gmachu komendy, po zakończonej służbie. Mimo że był po cywilnemu, nie zwlekając pobiegł za bandytą. W krótkim pościgu, (około 200 metrów) od miejsca jego zaistnienia, ujął on młodzieńca, który nie miał żadnych szans ze sprawnym fizycznie mundurowym. Złapanego doprowadził do komendy, po czym został osadzony w areszcie.
W międzyczasie zapewniono roztrzęsionej i zszokowanej zajściem 26-letniej właścicielce sklepu pomoc lekarską.
Kobieta poza szokiem, mimo uderzenia w głowę i duszenia, nie doznała większych urazów zagrażających jej życiu. Młody bandyta pozostaje w areszcie do dyspozycji miejscowej prokuratury.
Autor: red2.kpra
Publikacja: red2.kpra