Skuterem pod samochód - Wiadomości - Policja Kujawsko-Pomorska

Na jednym z osiedli w Mogilnie dwóch chłopców jadących skuterem wjechało wprost pod koła opla. Jeden z nich trafił do szpitala w Inowrocławiu, drugi poturbowany odzyskuje sprawność w domu.

Do wypadku doszło wczoraj (22 maja) około 13:05 na ul. Malinowej w Mogilnie. Dwaj chłopcy w wieku 14 i 15 lat, wyjechali skuterem z drogi przeznaczonej tylko dla pieszych wprost pod koła opla calibry. Kierowca samochodu, 22 – letni mieszkaniec Mogilna nie zdążył ich ominąć. Przodem auta uderzył w lewą stronę skutera. Motorower przewrócił się. Kierujący skuterem 14 – latek potłukł się dotkliwie. Mniej szczęścia miał jadący z nim kolega, który ze złamanym podudziem trafił do szpitala w Inowrocławiu.

Kierowcy byli trzeźwi, a chłopiec jadący skuterem miał kartę motorowerową. Sprawę zbadają mogileńscy policjanci. Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną wypadku było wymuszenie pierwszeństwa przejazdu przez 14 – latka. Sprawa prawdopodobnie już niebawem trafi do Sądu Rodzinnego i Nieletnich.

Informację opracował:

mł. asp. Tomasz Rybczyński         

z KPP w Mogilnie