Po służbie zatrzymał pijanego kierowcę
Policjant z Lipna, będąc po służbie, zatrzymał kierowcę, który był pod działaniem prawie 2 promili alkoholu. Nieodpowiedzialny 38-latek już usłyszał zarzut za jazdę w stanie nietrzeźwości i oczywiście stracił prawo jazdy.
Jeden z lipnowskich policjantów jechał w środę po służbie do domu, gdy na drodze wojewódzkiej w gminie Lipno, zauważył nadjeżdżającą z przeciwka toyotę avensis. Auto poruszało się środkiem jezdni i niewiele brakowało, aby doszło do czołowego zderzenia pojazdów. Funkcjonariusz, widząc co się dzieje, natychmiast zareagował. Zawróci i pojechał za niebezpiecznie jadącym kierowcą, informując o zdarzeniu dyżurnego jednostki. Chwilę później, uniemożliwił mu dalszą jazdę. Podbiegł do siedzącego za kierownicą mężczyzny i po wyłączeniu silnika, zabrał mu kluczyki ze stacyjki. Dalsze czynności przejął już skierowany tam, najbliższy patrol. Badanie stanu trzeźwości wykazało w organizmie 38-letniego kierowcy prawie 2 promile. Mundurowi zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie, wczoraj (26.11.15) śledczy przedstawili mu zarzut kierowania pojazdem po pijanemu.
Za to drogowe przestępstwo grozi do 2 lat pozbawienia wolności, co najmniej 3-letni zakaz kierowania, a także wysokie świadczenie pieniężne.
Autor: asp. szt. Anna Kozłowska
Publikacja: mł. asp. Piotr Duziak