Odpowie za fałszywe zgłoszenie
Dzielnicowy z Komendy Powiatowej Policji w Mogilnie ustalił sprawcę fałszywego alarmu. Okazało się, że za bezpodstawnym zgłoszeniem o fikcyjnym wypadku drogowym stoi 35-letni "żartowniś". Mężczyźnie za popełnione wykroczenie grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 złotych.
W niedzielę 8 listopada 2015 roku około godziny 21:00 dyżurny mogileńskiej komendy został powiadomiony o potrąceniu pieszego, do którego miało dojść na drodze krajowej nr 15 w okolicach Kwieciszewa. Informacja o wypadku postawiła wszystkie służby w stan najwyższej gotowości. Niezwłocznie na miejsce pojechał patrol policji, pogotowie, straż pożarna. Przez kilka godzin funkcjonariusze dokładnie sprawdzali wskazany odcinek drogi, przydrożne rowy, okoliczne pola, jednak nikogo nie odnaleźli. W tym czasie zgłaszający wyłączył swój telefon. Sprawą zajął się dzielnicowy. Po niespełna miesiącu ustalił sprawcę fałszywego alarmu. Jak się okazało, za bezpodstawnym zgłoszeniem o fikcyjnym zdarzeniu drogowym stoi 35-letni mężczyzna. Teraz „żartownisiem” zajmie się sąd. Za popełnione wykroczenie grozi mu kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 złotych.
Każdy podobny żart lub bezpodstawne wezwanie służb ratowniczych może kosztować ludzkie życie. Policjanci reagują na każde zgłoszenie, a wszystkie niepotwierdzone interwencje absorbują cenny czas, którego może zabraknąć dla osób mogących być naprawdę w niebezpieczeństwie. Dlatego apelujemy o rozważne i odpowiedzialne korzystanie z numerów alarmowych.
Autor: mł .asp. Tomasz Bartecki
Publikacja: mł. asp. Piotr Duziak