Odpowiedzą za dewastacje
Patrol z Fordonu zatrzymał dwóch młodych bydgoszczan podejrzanych o uszkodzenie mienia. 21 i 19-latek wpadli w ręce funkcjonariuszy, gdy w nocy próbowali zdjąć oświetlenie neonowe z jednego ze sklepów. Obaj byli pijani. Policjanci udowodnili im łącznie dwa przestępstwa uszkodzenia mienia, za które grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj (17.12.2015) tuż po północy policjanci z Fordonu patrolując ulicę Pelplińską zauważyli dwóch mężczyzn, którzy próbowali zdjąć oświetlenie neonowe z pobliskiego marketu. Osoby te widząc nadjeżdżający radiowóz rzuciły się w ucieczkę. Mundurowi ruszyli za nimi. Po krótkim pościgu mężczyźni wpadli w ręce funkcjonariuszy. 21 i 19-latek zostali przewiezieni do fordońskiego komisariatu. Tam okazało się, że są pijani. Dalszą noc spędzili już w policyjnym areszcie.
Śledczy z Fordonu przedstawili im zarzut uszkodzenia mienia. Co więcej, policjanci ustalili, że obaj na swoim sumieniu mają coś jeszcze - kolejne uszkodzenie. Jak się okazało, młodszy z zatrzymanych na początku lipca przy ulicy Skarżyńskiego zarysowali powłokę lakierniczą właścicielowi samochodu marki Opel Astra. Natomiast jego starszy kolega na początku października w ten sam sposób uszkodził samochód marki Lancia Delta. Teraz podejrzani za swoje postępowanie będą odpowiadać przed sądem.
Autor: podkom. Przemysław Słomski
Publikacja: podkom. Przemysław Słomski