Negocjacje z mężczyzną zakopanym w tunelu
Data publikacji 09.06.2008
Przez kilka godzin policyjni negocjatorzy wspólnie z bratem poszkodowanego i jego znajomym nakłaniali go do wyjścia z tunelu pod garażem, w którym się zakopał.
Przez kilka godzin policyjni negocjatorzy wspólnie z bratem poszkodowanego i jego znajomym nakłaniali go do wyjścia z tunelu pod garażem, w którym się zakopał.
31 maja o godzinie 20:30 na prośbę mieszkańca ul. Dębowej grudziądzcy policjanci podjęli interwencję wobec jego 30-letniego brata, który po awanturze wszedł, do wcześniej wydrążonego przez siebie, tunelu pod kanałem samochodowym i nie chce wyjść. Ponieważ wstępne rozmowy, jakie prowadzili z mężczyzną funkcjonariusze nie doprowadziły do opuszczenia przez niego kanału oraz istniało realne zagrożenie, że tunel może się zawalić, na miejsce wezwano negocjatorów z komendy wojewódzkiej w Bydgoszczy, Straż Pożarną i karetkę pogotowia.
Do czasu ich przybycia policjanci i brat mężczyzny starali się utrzymywać z nim kontakt słowny, jednocześnie próbując go odkopać. Jednak ten, nie ułatwiał im zadania zakopując się coraz bardziej i przesuwając w głąb tunelu. Przejęte przez negocjatorów działania trwały kilka godzin. Początkowo przebywający w tunelu mężczyzna kategorycznie odmawiał z niego wyjścia. Dopiero, gdy strażacy wycięli otwór w betonowej posadzce garażu i można z nim było nawiązać, oprócz słownego, kontakt wzrokowy, negocjacje posunęły się do przodu. Wziął w nich też udział znajomy poszkodowanego.
Po otrzymaniu dokładnych instrukcji od negocjatorów udało mu się w końcu nakłonić kolegę do wyjścia z tunelu. Mężczyzna natychmiast karetką pogotowia został przewieziony do szpitala. Działania zakończono o 03:55.
Autor: KWPrzecznik1
Publikacja: KWPrzecznik1