Kompletnie nieodpowiedzialny pijany tata
Na przednim siedzeniu pasażera, bez fotelika, kierowca wiózł niespełna dwuletniego chłopczyka. Dziecko nie miało odzieży wierzchniej, skarpetek ani bucików. U 25-letniego kierowcy probierz wykazał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Teraz za narażenie życia i zdrowia dziecka, jazdę pod wpływem alkoholu, pomimo cofniętych uprawnień grozi mu kara do 5 lat więzienia.
W sylwestrową noc (01.01.2016r.) tuż przed godziną 1.00 w Toruniu na skrzyżowaniu ul. Szosa Lubicka, a Olimpijska policjanci toruńskiej drogówki zatrzymali mężczyznę jadącego osobowym bmw. Uwagę mundurowych przykuł brak ogumienia na prawych kołach pojazdu. Kierowca jechał na iskrzących felgach.
Okazało się, że na przednim siedzeniu pasażera, bez fotelika ani nawet pasów kierowca wiózł niespełna dwuletniego chłopczyka w samej pieluszce. Dziecko nie miało odzieży wierzchniej, skarpetek ani bucików. Kierowca zapytany dokąd zmierza stwierdził, że do miejscowości Niedźwiedź pod Lipnem (dystans około 30 km), gdzie ma rodzinę.
Policjanci widząc co się dzieje natychmiast poddali mężczyznę badaniu stanu trzeźwości. Okazało się, że probierz wykazał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach wyszło na jaw, że 25-latek nie miał prawa wsiąść za kierownicę, bowiem miał już wcześniej cofnięte uprawnienia.
Pijany tata, który zachowywał się agresywnie trafił do Izby Wytrzeźwień, a jego uszkodzony samochód na parking.
Chłopczyka z miejsca kontroli odebrała mama. Na szczęście malcowi nic się nie stało.
Po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszał zarzut kierowania pojazdem pomimo cofniętych uprawnień oraz jazdy pod wpływem alkoholu, jak również narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia.
Teraz grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Autor: podinsp. Wioletta Dąbrowska
Publikacja: podinsp. Monika Chlebicz