Strona używa plików cookies, aby ułatwić użytkownikom korzystanie z serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza wyrażenie zgody.

Wiadomości

Pijany kierowca ciężarówki zamiast do Norwegii trafił do aresztu

Data publikacji 18.02.2016

Brak wyobraźni, to chyba delikatne określenie na zachowanie kierowcy ciężarowej scanii, którego zatrzymali policjanci z nakielskiej „drogówki”. 54-latek miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Nieodpowiedzialny kierowca natychmiast stracił prawo jazdy i już usłyszał zarzuty. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.

Wczoraj (17.02.15), krótko po 18.00 w Mrozowie policjanci z nakielskiego referatu ruchu drogowego zatrzymali do rutynowej kontroli drogowej ciężarową scanię. W rozmowie z kierowcą policjanci ustalili, że czeka go jeszcze bardzo długa droga, ponieważ w części ładunkowej auta miał załadowaną maszynę rolniczą, którą wiózł do Norwegii.  

Funkcjonariusze jednak pokrzyżowali jego plany. Zachowanie kierowcy i wygląd wyraźnie wskazywały, że jest on pod znacznym działaniem alkoholu, a alkomat tylko to potwierdził. Urządzenie wykazało w jego organizmie ponad 2 promile alkoholu. 54-latek został zatrzymany, a auto odholowane na parking.

Dzisiaj (18.02.16r.), po nocy spędzonej w policyjnym areszcie, mieszkaniec powiatu garwolińskiego usłyszał zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna w przeszłości był już karany za jazdę na „podwójnym gazie”, dlatego zgodnie z kodeksem karnym grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Zapewne musi się też liczyć z konsekwencjami zawodowymi. Sprawę rozstrzygnie sąd.

 

Autor: sierż. szt. Justyna Andrzejewska
Publikacja: Kamila Ogonowska

Powrót na górę strony