Wiadomości

Policjanci "przyskrzynili" złodzieja skrzynek

Data publikacji 07.03.2016

Policjanci z komisariatów w Lubiczu oraz na toruńskim Podgórzu zatrzymali złodzieja i dwóch paserów do sprawy kradzieży skrzynek na pieczywo. Policyjne dochodzenie wykazało, że jeden z nich, pracując jako dostawca, od kilku miesięcy systematycznie okradał przewożone transporty. Zarówno jemu, jak i dwóm paserom, którym sprzedawał „trefny” towar grozi do 5 lat więzienia.

Policjanci z komisariatu w Lubiczu od pewnego czasu mieli przypuszczenia, że na jednej z posesji przy ul. Dworcowej mogą być przechowywane rzeczy pochodzące z kradzieży. Ustalenia wskazywały na to, że składowane są tam skrzynki służące do przechowywania pieczywa. Kryminalni podejrzewali, że opakowania te mogły zostać wcześniej skradzione z jednej z piekarni w Małej Nieszawie. Jej właściciel zauważył, że od kilku miesięcy giną mu skrzynki i kosze na pieczywo, jednak nie informował o tym nikogo. Inwentaryzacja wskazała, że brakuje ich około 4 tysięcy. Nowa skrzynka kosztuje kilkanaście złotych, więc pokrzywdzony oszacował straty na kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Kiedy pojawili się u niego policjanci potwierdził podejrzenia funkcjonariuszy. Kryminalni z Lubicza, wspólnie z kolegami z Podgórza, przeszukali dokładnie wcześniej wytypowaną posesję. Przypuszczenia, że będzie tam skradzione mienie potwierdziły się. Policjanci zabezpieczyli tam ponad 250 plastikowych skrzynek i koszy. 28-latek, który składował ten towar trafił do policyjnej celi.

Kryminalni podejrzewali jednak, że ten mężczyzna jest jedynie paserem. Wnikliwa analiza wszystkich informacji wskazała, że za kradzieżami skrzynek może stać osoba, która rozwozi pieczywo z piekarni do sklepów. Tak policjanci wpadli na trop 46-latka, który był zatrudniony w firmie świadczącej usługi transportowe. Okazało się, że to on, wykorzystując okazję, od kilku miesięcy okradał transporty, które woził. Skrzynki służące do przewozu pieczywa zamiast wracać do piekarni trafiały w jego ręce. Skradzione sprzedawał dalej 28-latkowi z Lubicza oraz 38-latkowi z tej samej miejscowości. U tego drugiego mężczyzny funkcjonariusze odnaleźli ponad 2100 plastykowych skrzynek. Wszyscy zamieszani w ten przestępczy proceder trafili do policyjnej celi.

Jeszcze dzisiaj usłyszą zarzuty kradzieży i paserstwa. Wszystkim grozi do 5 lat więzienia.

 

Autor: sierż. szt. Wojciech Chrostowski
Publikacja: Kamila Ogonowska

Powrót na górę strony