Zaczęło się od wykroczenia, a zakończyło na poważnych przestępstwach
Zarzuty obietnicy wręczenia korzyści majątkowej i kierowania w stanie nietrzeźwości usłyszy niebawem zatrzymany przez golubsko-dobrzyńskich policjantów 44-latek. Dodatkowo, mieszkaniec miasta, odpowie za wykroczenia, które popełnił. Mężczyźnie grozi kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności.
W piątkowe (5.03.16) popołudnie policjanci, patrolujący Golub-Dobrzyń, na jednej z zatoczek autobusowych zauważyli zaparkowane auto. Kierowca, jak tylko zobaczył radiowóz uruchomił silnik i zaczął odjeżdżać. Mundurowi zatrzymali go do kontroli w związku z popełnionym wykroczeniem. Kierującym okazał się 44-letni mieszkaniec miasta. Podczas sprawdzania w policyjnej bazie danych okazało się, że meżczyzna jakis czas temu stracił prawo jazdy. Dodatkowo funkcjonariusze wyczuli od niego silny zapach alkoholu.
Mieszkaniec miasta, chcąc unikną dalszych konsekwencji, wyjął 200 złotych mówiąc do mundurowych „aby zostawili go już w spokoju”. Reakcja policjantów na tę sytuację mogła być tylko jedna. Kierowca został zatrzymany i doprowadzony do jednostki policji, gdzie sprawdzono jego stan trzeźwości. Wynik ponad 2 promile.
Kierowca dowiedział się, że popełnił dwa przestępstwa i o dalszym jego losie zadecyduje prokurator. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Za obietnicę wręczenia korzyści majątkowej policjantowi grozi kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo odpowie za jazdę samochodem po pijanemu i wykroczenia jakie popełnił.
Autor: mł. asp. Justyna Skrobiszewska
Publikacja: Kamila Ogonowska