Co robi policjant po służbie? Jest policjantem
Policjant Oddziału
Prewencji Policji w niedzielę jechał w
odwiedziny. Rodzinną wyprawę przerwał pijany kierowca. Tym razem nie doszło do
nieszczęścia. Funkcjonariusz zatrzymał nietrzeźwego, który chciał przekupić policjanta kwotą ...
Policjant Oddziału Prewencji Policji w niedzielę jechał w odwiedziny. Rodzinną wyprawę przerwał pijany kierowca. Tym razem nie doszło do nieszczęścia. Funkcjonariusz zatrzymał nietrzeźwego, który chciał przekupić policjanta kwotą 1000 złotych.
W niedzielę (22.06) st.post. Robert Mazek miał wolny dzień. Jechał z rodziną w odwiedziny. Około godz.15:45 w miejscowości Piotrkowo, pow. golubsko-dobrzyński, zajechał mu drogę ,wyprzedzający go vw golf. O mały włos a doszłoby do kolizji. Gdy vw mijał pojazd funkcjonariusza, policjant zauważył, że kierujący trzyma w lewej dłoni piwo a w prawej butelkę wódki. Mężczyzna kierował w zasadzie nadgarstkami. Policjant usiłował zatrzymać auto. Było to bardzo trudne, gdyż kierowca jechał z bardzo dużą prędkością. Gdy vw skręcił w drogę gruntową, policjant natychmiast zatrzymał go. Od kierowcy wyraźnie czuć było alkohol. ST.post. Robert Mazek zabrał kierującemu kluczyki i wezwał policyjny patrol. W tym czasie mężczyzna starał się przekonać policjanta aby zaprzestał wykonywania czynności. Zaproponował mu 1000 złotych, po które mieli pojechać do domu 36-latka. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości kierującego okazało się, że miał on ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Został zatrzymany w policyjnym areszcie.
Odpowie za jazdę po pijanemu oraz usiłowanie wręczenia
policjantowi łapówki. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.
Autor: Rzecznik_KWP
Publikacja: Rzecznik_KWP