Pijany wiózł pijanego, następnie zamienili się miejscami i dojechali do aresztu
Pierwszy kierował 29-latek, który miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie i sądowy zakaz. Gdy omal nie wjechali pod ciężarówkę, jego miejsce zajął 36-letni pasażer, który także był pijany. Wpadli dzięki telefonicznym zgłoszeniom innych kierowców.
Do zdarzenia doszło na drodze krajowej nr 62 w gminie Osięciny, pow. radziejowski, kilka minut przed 20:00. Dyżurny radziejowskiej policji odebrał kilka telefonów od zaniepokojonych kierowców. Zgłaszali oni, że kierujący fiatem jedzie całą szerokością drogi i prawdopodobnie jest pijany. Na miejsce został skierowany patrol prewencji. Po chwili, policjanci otrzymali kolejne zgłoszenie, że fiat omal nie wjechał pod jadącego z przeciwnego kierunku TIR-a. Po tym manewrze "osobówka" zatrzymała się, a kierowca zamienił się miejscami z pasażerem, który ruszył w dalszą drogę.
Po kilku minutach policjanci zatrzymali wskazany pojazd. Autem kierował 36-latek, który wydmuchał ponad 2,8 promila. Na fotelu pasażera siedział 29-latek, który wcześniej kierował samochodem. Ten wydmuchał ponad 3,4 promila, dodatkowo obowiązywał go trzyletni zakaz kierowania za wcześniejszą jazdę po alkoholu.
Mężczyźni trafili do aresztu, a auto na policyjny parking. Po wytrzeźwieniu usłyszeli zarzuty. Starszemu grozi do dwóch lat pozbawienia wolności, młodszy może trafić do więzienia nawet na 5 lat.
Autor: st. asp. Marcin Krasucki
Publikacja: Kamila Ogonowska