Uzbierało mu się aż 8 zarzutów
Aleksandrowscy kryminalni zatrzymali 40-latka, który kilka dni wcześniej, aby wypróbować auto przed zakupem wyjechał nim i już nie wrócił. Gdy zatrzymali go policjanci okazało się, że mężczyzna nie tylko to ma na sumieniu. Dodatkowo usłyszał jeszcze 7 zarzutów innych przestepstw.
Do zdarzenia doszło pod koniec maja. Wtedy do jednego z komisów na terenie Aleksandrowa Kujawskiego przyszedł potencjalny klient. Mężczyzna zainteresowany rzekomym zakupem auta postanowił je najpierw wypróbować. Wyjechał więc z salonu "upatrzonym" renault i nie wrócił. O całej sprawie pokrzywdzona zawiadomiła policjantów.
Mundurowi kilka dni później zatrzymali podejrzewanego mężczyznę i odzyskali samochów. W toku prowadzonych czynności okazało się, że 40-latek ma na sumieniu znacznie więcej przestepstw. Podejrzany odpowie za poświadczenie nieprawdy, polegające na nieprawdziwym zgłoszeniu pracownikowi Starostwa Powiatowego utraty dowodu osobistego, za dwa oszustwa. Ponadto funkcjonariusze dowiedli, iż był on również sprawcą uszkodzenia mienia, kradzieży pieniędzy i dwóch zabytkowych zegarków, które skradzione zostały z terenu jednej z prywatnych posesji w Aleksandrowie Kujawskim.
40-latek usłyszał w sumie 8 zarzutów. Teraz za swoje postępowanie odpowie przed sądem.
Odzyskany samochód wrócił do właścicielki.
Autor: sierż. sztab. Łukasz Kochanowski
Publikacja: Kamila Ogonowska