Patrol z Fordonu odnalazł kobietę, która potrzebowała pomocy
Trzeźwość umysłu zgłaszającej i szybka reakcja bydgoskich policjantów przyczyniła się do uniknięcia tragedii. Fordońscy policjanci odnaleźli kobietę, która potrzebowała pomocy. Bydgoszczanka miała problem z sercem. W ostatniej chwili zdążyła powiadomić bydgoską policję. 56-latka została przewieziona do szpitala.
Do zdarzenia doszło wczoraj (08.06.2016) parę minut po godzinie 16:00, wówczas dyżurny bydgoskiej policji otrzymał zgłoszenie od kobiety, która potrzebowała pomocy. Z jej relacji wynikało, że ma problem z sercem i nie może oddychać. Kobieta zdążyła powiedzieć, że znajduje się w pobliżu ulicy Wyszogrodzkiej, po czym kontakt z nią się urwał.
O tej sytuacji natychmiast został poinformowany dyżurny z Fordonu, który we wskazane miejsce skierował „na sygnałach” patrol. Policjanci zaczęli sprawdzać ulicę Wyszogrodzką. Chwilę później, na terenie leśnym, w pobliżu ścieżki rowerowej odnaleźli leżącą na ziemi zgłaszającą.
Kobieta była przytomna, miała płytki oddech i uskarżała się na ból w klatce piersiowej. Funkcjonariusze ułożyli ją w pozycji ułatwiającej oddychanie i opiekowali się nią do czasu przybycia pogotowia. 56-letnia mieszkanka Bydgoszczy została przewieziona przez załogę pogotowia ratunkowego na obserwację do szpitala.
Autor: podkom. Przemysław Słomski
Publikacja: podkom. Przemysław Słomski