Zanim coś zrobisz pomyśl czy warto
Zatrzymana przez policjantów z Pakości 21-latka najwyraźniej nie pomyślała i zniszczyła trzy zabytkowe kapliczki kalwaryjskie. W dość niecodzienny sposób kobieta wyznała miłość swojemu wybrankowi, uwieczniając to markerem na elewacjach ścian. . Teraz za tę bezmyślność będzie musiała ponieść surowe konsekwencje.
Policjanci z komisariatu w Pakości zostali ostatnio powiadomieni przez przedstawiciela urzędu miejskiego o napisach na elewacji ściennej trzech zabytkowych kapliczek. Z ich treści wynikało, że jakaś kobieta wyznała uczucia swojemu wybrankowi, pisząc, że go kocha.
Pakoscy policjanci przeanalizowali dowody w sprawie i ustalili, że doszło do tego ponad tydzień temu - 13 czerwca około 5.00. Mając taką wiedzę mundurowi uzyskali informację, kto może mieć związek z bazgraniem po ścianach. Policjanci dowiedli, że wówczas na poranny spacer po pakoskiej kalwarii wybrały się dwie koleżanki. Jedna z nich, będąc pod wpływem alkoholu zdecydowała się na miłosne wyznania do konkretnego mężczyzny, pisząc o tym markerem na ścianach kapliczek. Zachowując się w ten sposób kobieta popełniła wykroczenie, za które będzie musiała odpowiedzieć.
Dzisiaj (22.06.16) policjanci przesłuchali ją w charakterze obwinionej.
Warto wiedzieć, że: kto umieszcza w miejscu publicznym do tego nieprzeznaczonym ogłoszenie, plakat, afisz, apel, ulotkę, napis lub rysunek albo wystawia je na widok publiczny w innym miejscu bez zgody zarządzającego tym miejscem, podlega karze ograniczenia wolności albo grzywny. Sprawca także decyzją sądu może mieć do zapłaty wysoką nawiązkę.
Autor: asp. szt. Izabella Drobniecka
Publikacja: Kamila Ogonowska