Skakał po samochodzie, teraz za to odpowie
Rypińscy policjanci zatrzymali 26-latka, który usłyszał zarzut uszkodzenia mienia. Mężczyzna przechodząc w pobliżu zaparkowanych pojazdów, wskoczył na stojącego Vw i zaczął skakać po jego masce. Grozi mu za to do 5-ciu lat pozbawienia wolności.
W piątek (22.07) przed północą dyżurny rypińskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że na jednym z parkingów na terenie miasta idzie grupa osób i niszczy zaparkowane samochody.
Natychmiast wysłał tam policjantów, którzy zbliżając się do wskazanego miejsca zauważyli idących czterech mężczyzn. Od razu podjęli interwencje i ich wylegitymowali. Będący na miejscu zgłaszający potwierdził, że to właśnie ich widział , jak kopią w samochody.
Mundurowi sprawdzili pojazdy stojące na parkingu oraz powiadomili ich właścicieli. Okazało się, że jeden z samochodów m-ki VW Beetle posiada wgniecenie na pokrywie silnika. Właścicielka pojazdu wyceniła straty na 500 zł.
Do pracy włączyli się kryminalni, którzy przesłuchali świadków i zabezpieczyli ślady. Na tej podstawie wytypowali jednego, spośród czterech zatrzymanych mężczyzn, który skakał po masce Vw. Był nim 26-letni mieszkaniec powiatu rypińskiego.
Następnego dnia (23.07) gdy wytrzeźwiał usłyszał zarzut uszkodzenia mienia. Grozi mu za to do 5-ciu lat pozbawienia wolności.
Autor: mł. asp. Dorota Rupińska
Publikacja: mł. asp. Piotr Duziak