Strona używa plików cookies, aby ułatwić użytkownikom korzystanie z serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza wyrażenie zgody.

Wiadomości

Chuligani trafili za kraty

Data publikacji 01.08.2016

Czterej młodzi mężczyźni zaczepili jadącego cyklistę, zepchnęli go z roweru i pobili, a jednoślad zrzucili z mostu. Zaalarmowani o zdarzeniu policjanci z komisariatu na toruńskim Podgórzu, dzięki błyskawicznej reakcji, zatrzymali ich chwilę po zdarzeniu. Chuligani już usłyszeli zarzuty. Za udział w pobiciu grozi im do 3 lat więzienia.

W ubiegły piątek (29.07.16), krótko po 1:00 w nocy, dyżurny komisariatu na toruńskim Podgórzu otrzymał telefoniczną informację o mężczyzachn, którzy pobili rowerzystę jadącego mostem im. Piłsudskiego. Według relacji pokrzywdzonego został on zepchnięty z roweru przez kilku młodych chłopaków i pobity. Jakby tego było mało napastnicy zrzucili jednoślad z mostu (spadł on na ląd po stronie Podgórza). Zgłaszający przekazał rysopis chuliganów.

Dyżurny natychmiast wysłał w ten rejon kryminalnych z miejscowego komisariatu. Funkcjonariusze nieopodal miejsca zdarzenia zauważyli czterech młodych mężczyzn odpowiadających rysopisowi podanemu przez zgłaszającego. Już po chwil wszyscy byli w rękach mundurowych. Napastnicy w wieku od 18 do 25 lat trafili prosto do policyjnej celi. Wszyscy byli pijani, mieli od jednego do blisko trzech promili alkoholu w organizmie.

Policyjne dochodzenie wykazało, że to właśnie oni pobili pokrzywdzonego i zrzucili jego rower z mostu. Jako że przestępstwo było popełnione w miejscu publicznym, bez powodu i sprawcy okazali przy tym rażące lekceważenie porządku prawnego śledczy uznali, że był to występek o charakterze chuligańskim. Cała czwórka już usłyszała zarzut pobicia Za przestępstwo jakiego się dopuścili grozi im do 3 lat więzienia.

Autor: sierż. szt. Wojciech Chrostowski
Publikacja: Kamila Ogonowska

Powrót na górę strony