Wiadomości

Na szczęście policyjni "wodniacy" byli w pobliżu

Data publikacji 03.08.2016

O dużym szczęściu może mówić mieszkaniec gminy Czernikowo, który postanowił zmierzyć się z Wisłą wskakując do niej w ubraniu. Jego wołanie o pomoc usłyszeli policjanci, którzy patrolowali służbową łodzią tamten rejon. Konfrontacja z żywiołem mogła zakończyć się tragicznie zwłaszcza, że mundurowi wyczuli od uratowanego alkohol. Jak się okazało mężczyzna miał dwa promile w organizmie.

Wczoraj (2.08.16) około 13:00 policjanci Zespołu Prewencji na Wodach i Terenach Przywodnych Wydziału Prewencji KMP w Toruniu interweniowali na Wiśle w okolicach żwirowni. Patrolując tamten rejon w pewnym momencie z oddali usłyszeli wołanie o pomoc. Początkowo nie wiedzieli skąd ono dochodzi, ale po chwili zauważyli głowę, która na przemian  wynurzała się i chowała pod wodę. Natychmiast funkcjonariusze podpłynęli łodzią w to miejsce i wyciągnęli na pokład mężczyznę. Jak się okazało był on kompletnie ubrany, włącznie z butami. Udzielili mu pierwszej pomocy, bo mężczyzna zdążył się podtopić, po czym przetransportowali go na brzeg. Na pytanie jak to się stało, że znalazł się w wodzie odpowiedział, że „chciał sprawdzić swoje siły”.

To najwyraźniej nie był dobry pomysł, zwłaszcza, że od mężczyzny policjanci wyczuli alkohol. Jak się okazało był on pod wpływem dwóch promili. Po przebadaniu przez pogotowie i w obawie, że amator kąpieli ponownie zechce zmierzyć się z Wisłą, zagrażając swojemu życiu i zdrowiu, policjanci podjęli decyzję o umieszczeniu go w izbie wytrzeźwień.

Policjanci apelują do wszystkich korzystających z kąpieli wejście do wody po alkoholu może okazać  się śmiertelnie niebezpieczne.

Autor: podinsp. Wioletta Dąbrowska
Publikacja: Kamila Ogonowska

Powrót na górę strony