Podrobił dowód rejestracyjny, teraz za to odpowie
Do 5 lat pozbawienia wolności grozi właścicielowi opla astry, który naniósł małe „poprawki” w dowodzie rejestracyjnym. Wszystko się wydało w czasie kontroli drogowej.
W miniony weekend policjanci włocławskiej "drogówki" przy ul.Toruńskiej zatrzymali do kontroli przejeżdżającego opla astrę z przyczepką. Co prawda stan trzeźwości kierującego nie budził żadnych wątpliwości - był trzeźwy, ale za to dokumenty pojazdu były już podpadające. Policjant, wykonujący czynności, stwierdził, że data badań kontrolnych zapisana w dowodzie rejestracyjnym jest przerobiona. Właściciel auta o kilka miesięcy „wydłużył” sobie czas korzystania z auta.
Dokument pojazdu został zatrzymany, a 35-latek usłyszał zarzut przerobienia dokumentu, za co grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Autor: nadkom. Małgorzata Marczak
Publikacja: Kamila Ogonowska