Wiadomości

Miała to być tylko rutynowa kontrola

Data publikacji 12.08.2016

Na 3 miesiące tymczasowo do aresztu trafił 18-latek, u którego w mieszkaniu chełmińscy policjanci znaleźli 52 tabletki ekstazy i po kilka gramów marihuany oraz amfetaminy. Mężczyzna wpadł podczas rutynowej kontroli drogowej, podczas której u jego kolegi, a kierowcy auta mundurowi znaleźli porcję suszu. To dało podstawy do przeszukania mieszkań wszystkich pasażerów co przyniosło rezultaty.

W miniony wtorek (9.08.2016) około 2.30 w Chełmnie na al. 3-go Maja policjanci KPP Chełmno zatrzymali do kontroli volkswagena, którym podróżowało 5 młodych mężczyzn. Podczas sprawdzania wnętrza auta, w schowku, mundurowi znaleźli porcję suszu (0,6 g). Wstępne testy wykazały, że to marihuana. W toku dalszych czynności policjanci ustalili, że w/w środki narkotyczne należą do kierującego samochodem 20-letniego mieszkańca Chełmna. Na tej podstawie policjanci postanowili przeszukać miejsca zamieszkania wszystkich mężczyzn. W mieszkaniu kierowcy auta mundurowi znaleźli kolejną porcję suszu, ale u jednego z pasażerów (18l.) zakazanych środków było znacznie więcej. Funkcjonariusze zabezpieczyli tam 52 tabletki ekstazy, około 3 g marihuany i około 5 g amfetaminy.  Na podstawie zgromadzonych materiałów dowodowych policjanci młodszemu z mężczyzn przedstawili zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków i przygotowania ich do sprzedaży. Śledczy wnioskowali o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. Sąd przychylił się i zadecydował, że 3 najbliższe miesiące spędzi on za kratami. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

20-latek natomiast odpowie za posiadanie środków odurzających. To przestępstwo zagrożone jest karą do 3 lat więzienia.

Autor: opracowano na podstawie informacji st. asp. Tomasza Manuszewskiego
Publikacja: Kamila Ogonowska

Powrót na górę strony