Pijany awanturnik zatrzymany za łapówkę
Dwieście złotych łapówki próbował wręczyć policjantom pijany mężczyzna w zamian za to, aby nie trafić do izby wytrzeźwień. Teraz zgodnie z art. 229 § 3 kodeksu karnego grozi mu do 10 lat więzienia.
Wczoraj (28 lipca) około ...
Dwieście złotych łapówki próbował wręczyć policjantom pijany mężczyzna w zamian za to, aby nie trafić do izby wytrzeźwień. Teraz zgodnie z art. 229 § 3 kodeksu karnego grozi mu do 10 lat więzienia.
Wczoraj (28 lipca) około 19.30 jeden z mieszkańców Topolinka w powiecie świeckim, zadzwonił do dyżurnego z prośbą o interwencję. Z jego relacji wynikało, że jeden z domowników jest pijany i się awanturuje.
Policjanci, którzy pojechali na miejsce potwierdzili przekazaną informację. Badanie alkotestem wykazało u 31-letniego mężczyzny 2,33 promila alkoholu. W związku z tym policjanci podjęli decyzję, że zawiozą go do izby wytrzeźwień. Poradzili mu, aby zabrał ze sobą dowód osobisty lub jakiś inny dokument. Wówczas mężczyzna wyciągnął z szafy portfel, pytając jednocześnie czy nie można tej sprawy załatwić inaczej. Nie usłyszawszy odpowiedzi, wyciągnął dwa banknoty stuzłotowe, po czym włożył je do policyjnego notatnika i zapytał czy tyle wystarczy, aby nie trafić do izby? Natychmiast został poinformowany, że popełnił przestępstwo, za co został przewieziony nie do izby wytrzeźwień, a do aresztu. Gdy wytrzeźwieje zostaną mu przedstawione zarzuty. Za nakłanianie osoby pełniącej funkcję publiczną do naruszenia przepisów prawa w zamian za wręczenie korzyści majątkowej grozi nawet do 10 lat więzienia.
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2