Wiadomości

Działania policji na miejscu wypadku w Charszewie

Data publikacji 07.08.2008

Na podstawie materiału dowodowego zabezpieczonego na miejscu śmiertelnego wypadku w miejscowości Charszewo w gminie Rogowo, w którym zginęły cztery osoby prokurator prowadzący w tej sprawie śledztwo przedstawił kierowcy opla vectry zarzuty ...

Praca w LaboratoriumNa podstawie materiału dowodowego zabezpieczonego na miejscu śmiertelnego wypadku w miejscowości Charszewo w gminie Rogowo, w którym zginęły cztery osoby prokurator prowadzący w tej sprawie śledztwo przedstawił kierowcy opla vectry zarzuty i wystąpił z wnioskiem do sądu o zastosowanie wobec niego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania.

Do wypadku, w którym zginęły na miejscu trzy osoby, a czwarta w szpitalu, doszło 27 lipca br. o godzinie 03.40. O tym co się stało na drodze wojewódzkiej Nr 557 powiadomił dyżurnego komendy powiatowej w Rypinie przejeżdżający nią kierowca. Na miejsce tragedii niemalże jednocześnie przyjechały wszystkie służby ratownicze – policja, pogotowie i straż pożarna. Rypińscy policjanci z Ogniwa Patrolowo Interwencyjnego i dzielnicowy z rewiru w Rogowie natychmiast zamknęli drogę celem prawidłowego zabezpieczenia miejsca zdarzenia. Laboratorium
 
Lekarze z dwóch karetek pogotowia przystąpili do akcji ratunkowej. Na miejscu wypadku potwierdzili zgon trzech mężczyzn, dwóch z ciężkimi obrażeniami ciała przewieziono na sygnale do szpitala. Po odjechaniu karetek do czynności przystąpiła ekipa dochodzeniowo-śledcza z biegłym lekarzem medycyny sądowej i prokuratorem z Prokuratury Rejonowej w Rypinie, który kierował czynnościami związanymi z zabezpieczaniem śladów na miejscu tragedii. Ponieważ po wypadku siedzący obok samochodu jego właściciel dopytywał się o kierowcę, policjanci ze strażakami zaczęli przeszukiwać przyległy do drogi, pagórkowaty teren celem jego odnalezienia i być może jeszcze innych osób rannych. W tym samy czasie śledczy wspólnie z prokuratorem i lekarzem sądowym przeprowadzali oględziny zwłok mężczyzn leżących na poboczu. Podczas oględzin samochodu i samego miejsca wypadku eksperci z Laboratorium Kryminalistycznego komendy wojewódzkiej zabezpieczali do dalszych badań ślady osmologiczne (zapachowe) w samochodzie, ślady biologiczne, traseologiczne i mikroślady. Funkcjonariusze przeszukujący okolice nie natrafili na rzekomego kierowcę samochodu.
 
Nie znaleziono też innych osób rannych. Z miejsca wypadku do szpitala na obserwację, w asyście policji, przewieziono też właściciela opla vectry. Tam z udziałem biegłego sądowego dokonano również oględzin jego ciała i odzieży zabezpieczając na niej ślady biologiczne i mikroślady. Dwukrotnie poddano go również badaniom na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Alkometr wykazał u niego około 1,80 promila alkoholu w organizmie. Trzykrotnie, w odstępach jednogodzinnych, pobrano mu też krew do badań. Chociaż mężczyzna nie przyznawał się do kierowania autem, z wstępnej opinii biegłego sądowego wynikało, że obrażenia jakich doznał mogą wskazywać na to, że mógł on siedzieć za kierownicą samochodu. Wobec czego pozostawiony na obserwację w szpitalu otrzymał asystę policji. 28 lipca od razu po wypisaniu ze szpitala został zatrzymany w policyjnym areszcie do dyspozycji prokuratora, który jeszcze tego samego dnia, na podstawie zgromadzonego w śledztwie materiału dowodowego, przedstawił mu zarzuty spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym i jazdę samochodem po pijanemu. Prokurator wystosował też wniosek do sądu o zastosowanie wobec niego środka zapobiegawczego w postaci aresztu tymczasowego. We wtorek (29 lipca) sędzia Sądu Rejonowego w Rypinie wydał postanowienie o jego tymczasowym aresztowaniu na 3 miesiące.

W prowadzonym przez prokuraturę śledztwie zostaną powołani biegli z LaboratoriumLaboratorium Kryminalistycznego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy celem wydania opinii sądowych na podstawie zabezpieczonych na miejscu tragedii dowodów. Między innymi biegli zrekonstruują przebieg wypadku, który pozwoli odtworzyć to, w jaki sposób kierowca się poruszał, jaką miał technikę jazdy, z jaką prędkością jechał i czy mógł uniknąć tej tragedii. Eksperci z Pracowni Badań Wypadków Drogowych sprawdzą stan techniczny zabezpieczonego samochodu pod kątem jego sprawności. Ustalą też, które pasy bezpieczeństwa były używane w czasie wypadku. Natomiast eksperci z Pracowni Badań Alkoholu we Krwi wydadzą opinię o zawartości alkoholu w krwi zabezpieczonej od właściciela opla vectry, a eksperci z Pracowni Fizyko-Chemicznej wydadzą opinię na temat zabezpieczonych mikrośladów.

Laboratorium

Laboratorium

Laboratorium

Laboratorium


* Zdjęcia nie mają bezpośredniego związku z dowodami zabezpieczonymi na miejscu wypadku w Charszewie, ukazują jedynie sposób w jaki eksperci Labopratorium Kryminalistycznego KWP w Bydgoszczy pracują nad śladami i jakie urządzenia do tego wykorzystują.
 
 
 

Autor: KWPrzecznik1
Publikacja: KWPrzecznik1

Powrót na górę strony