Nie uniknie kary za włamanie
Policjanci z komisariatu na toruńskim Śródmieściu zatrzymali 31-latka, który w kwietniu tego roku włamał się do jednej z piwnic w budynku przy ul Wodociągowej. Mężczyzna jeszcze dzisiaj u słyszy zarzuty. Prosto z policyjnej celi trafi do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższe miesiące odsiadując wyrok za wcześniejsze przestępstwa. Za kwietniowe włamanie grozi mu dodatkowo do 10 lat więzienia.
W minioną środę (19.10.16) policjanci z komisariatu na toruńskim Śródmieściu zatrzymali 31-latka podejrzanego o włamanie do jednej z piwnic w bloku przy ul. Wodociągowej. Zgłoszenie w tej sprawie wpłynęło do policjantów w kwietniu tego roku. Wtedy to pokrzywdzony zawiadomił o tym, że nieznany sprawca sforsował okno w piwnicy i ukradł stamtąd rower, a także sprzęt narciarski oraz wędkarski. Straty wyniosły kilka tysięcy złotych.
Natychmiast po zgłoszeniu na miejsce pojechali policyjni detektywi i technicy kryminalistyki. Śledczy na miejscu zabezpieczyli ślady, które okazały się bardzo pomocne w ustaleniu sprawcy tego przestępstwa. Kryminalni pracujący nad tą sprawą zdobyli informacje wskazujące na konkretną osobę, która mogła mieć związek z tym zdarzeniem. Policjanci wytypowali, że za tym przestępstwem stoi 31-letni mieszkaniec Chełmińskiego Przedmieścia. Mężczyzna jeszcze dzisiaj usłyszy zarzuty.
Prosto z policyjnej celi trafi do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższe miesiące odsiadując wyrok za wcześniejsze przestępstwa. Za kwietniowe włamanie grozi mu dodatkowo do 10 lat więzienia.
Autor: sierż. szt. Wojciech Chrostowski
Publikacja: Kamila Ogonowska