Nie uchronią się od kary
Gdy do pobicia doszło w maju, a sprawcom udało się uciec sądzili pewnie, że wszystko ujdzie im płazem. Tak się nie stanie, bo po tym, jak wpadli w ręce policjantów, usłyszeli zarzuty popełnienia przestępstwa.
O tym, że kara jest nieuchronna, przekonało się kilku mieszkańców Inowrocławia. Policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu zatrzymali czterech inowrocławian. Wszyscy usłyszeli zarzuty pobicia.
Sprawa ma swój początek jeszcze w maju tego roku. W nocy (07.05.2016) na osiedlu Rąbin, przed jednym z barów, pięciu mężczyzn zaczepiło 28-latka. "Od słowa do słowa” i wywiązała się między nimi sprzeczka. Mężczyźni pobili 28-latka powodując u niego obrażenia ciała, a następnie oddalili się.
Powiadomieni o zdarzeniu policjanci systematycznie gromadzili dowody. Zebrali informacje o zajściu i przesłuchali świadków. Ustalili też pełny skład grupy, która zaatakowała inowrocławianina. Wtedy nastąpił przełom w sprawie. Mając taką wiedzę (26.10.2016) mundurowi przystąpili do działania na terenie miasta i zatrzymali czworo, z pięciu podejrzewanych.
Mężczyźni w wieku od 24 do 31 lat doprowadzeni do prokuratury usłyszeli zarzut pobicia. Decyzją oskarżyciela zostali objęci policyjnym dozorem. Mają też zakaz zbliżania się i kontaktowania z poszkodowanym. Sprawa na tym się nie kończy, bo nadal poszukiwany jest piąty uczestnik pobicia, którego tożsamość jest już Policji znana.
Kodeks karny za pobicie przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
Autor: asp. szt. Izabella Drobniecka Oficer Prasowy KPP Inowrocław
Publikacja: podkom. Przemysław Słomski