Ponad 3 promile alkoholu u kierowcy scanii
Jeden z kierowców powiadomił policję w Inowrocławiu o niebezpiecznych manewrach na drodze, jakie wykonuje kierujący ciężarową scanią z naczepą. Bardzo dobrze zrobił, bo policjanci stwierdzili u siedzącego "za kółkiem" TIR-a ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Z pewnością tylko dzięki mężczyźnie, który zaalarmował funkcjonariuszy nie doszło do tragedii na drodze.
Dwa dni temu (31.10.16) około 12.40 dyżurny policji w Inowrocławiu został poinformowany przez jednego z kierowców o swoich podejrzeniach. Informator przypuszczał, że jadący w stronę Inowrocławia kierowca scanii może być nietrzeźwy. Pojazd wykonywał bowiem niebezpieczne manewry na drodze i jechał "wężykiem". Sygnał ten, chwilę potem, potwierdzili policjanci.
Dyżurny natychmiast wysłał patrol, który w miejscowości Pałwinek, gmina Inowrocław, zauważył nadjeżdżającą ciężarówkę. Podczas rozmowy z 47-letnim kierowcą policjanci od razu wyczuli od niego woń alkoholu. Ponadto z mężczyzną trudno było rozmawiać, bo jedynie bełkotał. Policyjne urządzenie wykazało u kierowcy ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie, a samochód ciężarowy odebrał powiadomiony i z pewnością niemile zaskoczony jego pracodawca.
Wczoraj (1.11.16) policjanci przesłuchali 47-latka. Usłyszał on zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Z relacji jego wynika, że wypił dużo alkoholu przez dwa ostatnie dni, a to z powodu osobistych problemów. Szkoda tylko, że w takim stanie podjął decyzję, by usiąść „za kółko”. Teraz mężczyźnie grozi do 2 lat więzienia.
Chce on dobrowolnie poddać się karze polegającej na tym, że na miesiąc trafiłby do aresztu, zapłaciłby nawiązkę w wysokości 5 tys. zł oraz miał zakaz prowadzenia pojazdów na 4 lata. O tym jednak ostatecznie zadecyduje sąd.
Autor: asp. szt. Izabella Drobniecka
Publikacja: Kamila Ogonowska