Zamiast do pociągu trafił do celi
Kryminalni z komisariatu na toruńskim Podgórzu zatrzymali mężczyznę poszukiwanego listem gończym. 37-latek nie powrócił z przepustki podczas odbywania kary i ukrywał się przed organami ścigania. Doskonałe rozpoznanie umożliwiło funkcjonariuszom schwytanie mężczyzny na dworcu kolejowym, kiedy czekał na pociąg. Trafił prosto do celi, gdzie czeka go odsiadka za oszustwa, których dopuścił się w przeszłości.
Wczoraj (29.11.16) po południu kryminalni z komisariatu na toruńskim Podgórzu zatrzymali 37-latka poszukiwanego listem gończym przez gdyński sąd. Mężczyzna nie wrócił z przepustki podczas odbywania kary i ukrywał się przed organami ścigania. Policjanci ustalili, że zameldowany na terenie powiatu chełmińskiego mężczyzna może przebywać obecnie na terenie toruńskiego Podgórza. Funkcjonariusze zdobyli także informacje o tym, że poszukiwany będzie podróżować pociągiem do swojej rodziny.
Rozpoznanie było na tyle precyzyjne, że kryminalni w odpowiednim momencie znaleźli się na dworcu kolejowym i na jednym z peronów rozpoznali mężczyznę. 37-latek był bardzo zdziwiony kiedy zobaczył funkcjonariuszy. Prosto z dworca trafił do celi. Spędzi tam najbliższe kilka lat odsiadując resztę wyroku za oszustwa, których dopuścił się w przeszłości.
Autor: sierż. szt. Wojciech Chrostowski
Publikacja: Kamila Ogonowska