Wymieniał butlę z gazem mając ponad 2 promile
W jednym z bloków na Osiedlu Reymonta w Lipnie doszło do wybuchu gazu. Na szczęście nikt nie odniósł poważnych obrażeń ucierpiało tylko kilka samochodów, które uszkodziły stłuczone szyby. Do zdarzenia doszło w trakcie wymiany butli, a mężczyzna, który się do tego zabrał miał w organizmie ponad dwa promile.
Wczoraj (30.11.16), przed południem, do dyżurnego lipnowskiej policji zadzwoniła bardzo zdenerwowana kobieta, z informacją, że na Osiedlu Reymonta doszło do jakiegoś wybuchu i pali się w jednym z mieszkań. Na miejsce oprócz policjantów pojechali także strażacy i załoga pogotowia ratunkowego. Jak ustalili funkcjonariusze, w mieszkaniu na drugim piętrze, wybuchła butla z gazem.
Doszło do tego po tym, jak 61-latek zmienił z pustej w pełną. Po kilku minutach od wymiany doszło do wybuchu, a był on takl silny, że w oknach po obu stronach bloku "wyleciały" szyby. W wyniku tego doszło do uszkodzenia kilku pojazdów, zaparkowanych w pobliżu budynku. Na szczęście żadnej z trzech osób znajdujących się wtedy w mieszkaniu nie stało się nic poważnego.
Jak się okazało mężczyzna, który wymieniał butlę miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Został zatrzymany.
Dzisiaj (1.12.16) usłyszał zarzut sprowadzenia zdarzenia bezpośrednio zagrażającego mieniu w wielkich rozmiarach. Dobrowolnie poddał się karze.
Autor: sierż. szt. Małgorzata Małkińska
Publikacja: Kamila Ogonowska