Wiadomości

Podejrzani o kradzież rozbójniczą w rękach lipnowskich policjantów

Data publikacji 10.02.2017

Na początku tygodnia w Kikole, pow. lipnowski, doszło do kradzieży rozbójniczej. Dwóch mężczyzna zabrało małoletniemu telefon komórkowy, a gdy chciał go odzyskać został uderzony w twarz. Dzisiaj policjanci doprowadzili obu sprawców do prokuratora. Jeden z nich został tymczasowo aresztowany.

Sprawa ma swój początek w miniony poniedziałek (6.02.17). Tego dnia ul. Toruńską w Kikole, pow. lipnowski, szedł wraz z kolegą 13-latek. Niedaleko nich zatrzymał się czerwony seat. Z auta wysiadł mężczyzna, który zapytał chłopców o godzinę, a gdy 13-latek spojrzał na telefon, aby sprawdzić czas, ten wyrwał mu go z ręki i zaczął oddalać się w kierunku samochodu. Nastolatek pobiegł za nieznajomym chcąc odzyskać telefon, wówczas został uderzony w twarz tak mocno, że się przewrócił. Sprawca natomiast wsiadł do auta, które odjechało w stronę Torunia.

Pracujący nad sprawą policjanci już dwa dni później zatrzymali na terenie Koronowa jednego ze sprawców - 39-latka, mieszkańca gm. Czernikowo. Niedługo po tym wpadł też jego kompan, 32-letni mieszkaniec Lipna. Policjanci odzyskali też telefon, który najprawdopodobniej należy do pokrzywdzonego.

Dzisiaj oboje podejrzani zostali doprowadzeni do prokuratury, gdzie usłyszeli zarzuty kradzieży rozbójniczej, a ponieważ byli już wcześniej karani za takie przestępstwa i działali w warunkach recydywy, mogą spodziewać się kary więzienia nawet do 15 lat.

Sąd przychylił się także do wniosku o areszt dla mieszkańca Lipna. 39-latek został objęty dozorem policyjnym i ma zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego.

Autor: sierż. szt. Małgorzata Małkińska
Publikacja: Kamila Ogonowska

Powrót na górę strony