Wiadomości

Napad z nożem

Data publikacji 12.09.2008

Nie zdołał daleko uciec bandyta, który napadł z nożem na konwojenta. Został zatrzymany w pościgu przez policjantów ze Skępego. Miał przy sobie zrabowane pieniądze i telefon komórkowy. Nóż, którego użył do rozboju policjanci ...

 


Nie zdołał daleko uciec bandyta, który napadł z nożem na konwojenta. Został zatrzymany w pościgu przez policjantów ze Skępego. Miał przy sobie zrabowane pieniądze i telefon komórkowy. Nóż, którego użył do rozboju policjanci znaleźli ukryty w zaroślach.


Wszystko działo się wczoraj (3 września) przed południem w Jarczewie, w gminie Skępe. Kierowca żuka rozwożący towar do sklepów i pobierający pieniądze z utargu, zabrał po drodze na tzw. „stopa” młodego mężczyznę. Autostopowicz sprawiał wrażenie spokojnego i miłego rozmówcy, który chciał dojechać do Skępego. W połowie drogi poprosił kierowcę o zatrzymanie się, bo zmienił plany i chciał wysiąść. Wtedy niespodziewanie wyciągnął zza kurtki nóż i grożąc jego użyciem zażądał od kierowcy wydania pieniędzy i telefonu komórkowego i po ich zabraniu wysiadł z samochodu każąc kierowcy natychmiast odjechać. Przerażony konwojent zatrzymał pierwszy przejeżdżający samochód i z użyczonego telefonu o całym zdarzeniu powiadomił dyżurnego lipnowskiej komendy. Ten natychmiast skierował we wskazane miejsce policjantów ze Skepego. Mundurowi przeczesujący pobliski teren zauważyli ukrytego w zaroślach mężczyznę, który na ich widok podjął próbę ucieczki, zakończoną dla niego fiaskiem. Zatrzymanym okazał się znany miejscowej policji 22-letni mieszkaniec gminy Skępe. Miał przy sobie zrabowane ponad 2 tys. złotych i telefon komórkowy, warty 600 złotych. Badanie na zawartość alkoholu w organizmie wykazało u niego ponad 2 promile alkoholu. Od wczoraj trzeźwieje w policyjnym areszcie. Dzisiaj kryminalni będą wnioskować do Sądu Rejonowego w Lipnie o jego aresztowanie. Rozbójnikowi za napad z nożem grozi kara więzienia nie krótsza niż 3 lata.



asp. szt. Anna Kozłowska



Autor: KWPrzecznik1
Publikacja: KWPrzecznik1

Powrót na górę strony