Policjanci uratowali desperata
Dziś o północy dyżurny lipnowskiej policji otrzymał niepokojący telefon z informacją, że mieszkaniec Lipna transmituje na żywo w internecie swoją próbę samobójczą. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało jednak, że 26-latek przebywa w Gdyni. Na szczęście tamtejszym mundurowym szybko udało się dotrzeć do mężczyzny zanim zrealizował swój plan.
Dziś (22.03.17) o północy dyżurny lipnowskiej policji otrzymał telefon od kobiety, która poinformowała, że jeden z mieszkańców Lipna, 26-latek, relacjonuje na żywo w internecie swoją próbę samobójczą. Sytuacja była niepokojąca, bo z relacji wynikało, że mężczyzna próbował sie powiesić, ale linka, której użył pękła. Zapowiedział on jednak kontynuację swojego planu. Kilka chwil później dyżurny otrzymał informację o tej transmisji internetowej z Centrum Powiadamiania Ratunkowego z Wrocławia, gdyż, jak się okazało, była ona ogólnie dostępna w sieci internetowej.
Policjanci szybko ustalili gdzie mieszka mężczyzna. Z uzyskanych informacji wynikało, że przebywa on na terenie Gdyni. Natychmiast skontaktowali się z tamtejszym dyżurnym, który, jak się okazało, podjął już czynności zmierzające do ustalenia, gdzie mężczyzna przebywa, bo do niego też dotarła informacja o desperackim czynie lipnowianina. Po kilku minutach gdyńscy policjanci udaremnili jego kolejną próbę samobójczą. Teraz przebywa on pod opieką lekarzy.
Autor: sierż. szt. Małgorzata Małkińska
Publikacja: Kamila Ogonowska