Wiadomości

Narkotyki w samochodzie i domu

Data publikacji 27.03.2017

Policjanci z komisariatu na toruńskim Rubinkowie zatrzymali dwie osoby podejrzane o łamanie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. „Amatorka” zakazanych substancji wpadła w ręce funkcjonariuszy podczas kontroli drogowej. Kobieta miała przy sobie woreczek z marihuaną i wszystko wskazuje, że prowadziła auto pod jej wpływem. W jej mieszkaniu kryminalni odnaleźli ponad 30 gramów marihuany należącej do jej chłopaka. Oboje już usłyszeli zarzuty.

Mundurowi z komisariatu na toruńskim Rubinkowie podczas patrolowania osiedla Kaszczorek na ul. Turystycznej zauważyli osobowego opla corsę. Autem jechała młoda kobieta. Policjanci zatrzymali pojazd do kontroli. Kiedy funkcjonariusze otworzyli drzwi poczuli charakterystyczną woń palonej marihuany. Podczas dokładnego sprawdzenia policjanci znaleźli u 20-latki kierującej autem woreczek z zielonym suszem. Wszystkie okoliczności wskazywały na to, że kobieta paliła marihuanę chwilę przed jazdą. 20-latka trafiła prosto do policyjnej celi. Wstępne testy wykazały, że w woreczku, który miała przy sobie było blisko poł grama marihuany. Policjanci przeszukali także jej mieszkanie. Natrafili tam na kilkadziesiąt woreczków z zielonym suszem. Było w nich ponad 30 gramów marihuany. Policyjne dochodzenie wykazało, że narkotyki należą do 20-letniego chłopaka zatrzymanej dziewczyny. On również trafił do policyjnej celi. Śledczy ustalili, że chłopak nie tylko posiadał znaczną ilość narkotyków ale również brał udział w ich obrocie. Kobieta zatrzymana podczas kontroli drogowej usłyszała już zarzuty za posiadanie narkotyków i kierowanie pojazdem pod ich wpływem. Może jej za to grozić do 3 lat więzienia. 20-latek usłyszał zarzuty za posiadanie znacznej ilości środków odurzających i udział w ich obrocie. Jemu grozi do 12 lat więzienia. 

Autor: sierż. szt. Wojciech Chrostowski
Publikacja: asp. Piotr Duziak

Powrót na górę strony