Diler aresztowany
W sobotę na
dwa miesiące trafił do aresztu diler z bydgoskiego Fordonu. Wobec jego „klientów”
prokurator zastosował dozór. Za handel narkotykami grozi kara więzienia nawet
do 10 lat.
O sprawie informowaliśmy w piątek (12.09). ...
W sobotę na dwa miesiące trafił do aresztu diler z bydgoskiego Fordonu. Wobec jego „klientów” prokurator zastosował dozór. Za handel narkotykami grozi kara więzienia nawet do 10 lat.
O sprawie informowaliśmy w piątek (12.09). Policjanci z sekcji kryminalnej od
dłuższego czasu obserwowali 22-letniego mieszkańca bydgoskiego Fordonu
podejrzewanego o handel narkotykami. Podczas prowadzonych czynności rozpytali i
sprawdzili wiele osób i miejsc. Efektem tych działań było zatrzymanie kilku
osób, które "zaopatrywały" się u 22-latka. Przy nich
policjanci znaleźli pojedyncze woreczki strunowe ze środkami odurzającymi. Podczas
zatrzymania nie znaleziono przy 22-letnim mężczyźnie środków odurzających.
Natomiast w czasie przeszukania jego mieszkania policjanci znaleźli
narkotyki, wagę oraz puste woreczki strunowe. Po zatrzymaniu diler i trójka
jego "klientów", w wieku 25 i 26 lat, trafili do policyjnego aresztu.
Na wniosek policji i prokuratora w sobotę sąd aresztował na dwa miesiące
22-letniego mieszkańca Fordonu. Grozi mu kara do 10 lat więzienia. Jego „klienci”
trafili pod policyjny dozór. Za posiadanie narkotyków grozi kara do 3 lat
pozbawienia wolności.
Autor: Rzecznik_KWP
Publikacja: Rzecznik_KWP