Gościnne występy zakończone w areszcie
Intuicja nie zawiodła bydgoskich policjantów. Postanowili pojechać za znanym już mężczyzną. Decyzja była słuszna, bowiem doprowadził on mundurowych do dwóch innych paserów.
W sobotę policjanci z sekcji samochodowej ...
Tymczasem samochody pojechały w kierunku osiedla Błonie, gdzie rozjechały się w różne strony i policjanci chwilowo stracili je z oczu. Po chwili na ul. Nakielskiej pojawiły się dwa z nich. Mundurowi wykorzystali okazję, że transporter i toyota zatrzymały się na światłach i postanowili wylegitymować kierujących i pasażerów. W międzyczasie otrzymali też informację od innego patrolu, iż audi stoi zaparkowane na terenie jednej z posesji przy ul. Czerwonego Krzyża.
Po sprawdzeniu kierujących okazało się, że wszyscy są znani policji. 44-letni kierowca transportera aktualnie objęty jest dozorem policyjnym, a 34-letni kierowca toyoty poszukiwany jest na podstawie listu gończego wydanego przez sąd w Gdańsku. Transporterem podróżował też 30-letni gdańszczanin. Audi zostało skradzione niedawno w Wałczu, a w dwóch pozostałych samochodach wstępnie stwierdzono ingerencję w pola numerowe. Auta zostały zabezpieczone do badań, a cała trójka kierowców trafiła do policyjnego aresztu.
Sprawcy zostaną dowiezieni do prokuratury, gdzie odpowiedzą za paserstwo. 34-latek poszukiwany listem gończym odpowie też za posługiwanie się sfałszowanymi dokumentami, którymi nieudolnie próbował zmylić policjantów co do swojej tożsamości.
Dzisiaj sędzia sądu rejonowego, na wniosek policji i prokuratury, zastosował
wobec trójki zatrzymanych w sobotę sprawców paserstwa - 44-letniego Sławomira
K., 30-letniego Daniela K. i 33-letniego Rafała P. - areszt na 2 miesiące.
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2