Wiadomości

Uratowali kajakarza

Data publikacji 15.05.2017

Podczas spływu kajakowego Wisłą jeden z uczestników wpadł do wody. Toruńscy policjanci, którzy na łodzi motorowej zabezpieczali tę wyprawę natychmiast rzucili się na pomoc. Mundurowi wyłowili pechowca i przetransportowali razem z kajakiem w bezpieczne miejsce. Dzięki szybkiej reakcji "wodniaków" nie doszło do tragedii.

Toruńscy mundurowi, pełniący służbę na wodzie, po raz kolejny udowodnili swoje poświęcenie i zdecydowanie. W ubiegłą sobotę (13.05.17) policjanci w patrolu motorowodnym zabezpieczali spływ kajakowy KajMaK 2017. Około południa na wysokości miejscowości Grabowiec w okolicach mostu autostradowego mundurowi zauważyli, że jeden z uczestników wpadł do wody i dryfuje środkiem rzeki trzymając się burty kajaka. Mundurowi natychmiast ruszyli na ratunek. Policjanci rzucili mężczyźnie koło ratunkowe, a następnie wciągnęli go do łodzi.

48-latek był wyziębiony, ale nie stało mu się nic złego. Funkcjonariusze okryli go swoimi kurtkami i wsadzili do ogrzewanej kabiny. Następnie zabezpieczyli kajak przed odpłynięciem. Kiedy mundurowi upewnili się, że uczestnikowi spływu już nic nie grozi przetransportowali go razem z kajakiem do przystani AZS. 48-latek nie wymagał pomocy medycznej.

Autor: sierż. szt. Wojciech Chrostowski
Publikacja: Kamila Ogonowska

Powrót na górę strony