Wiadomości

Bez uprawnień, z dziećmi w aucie wjechała pod pociąg

Data publikacji 30.06.2017

Do bardzo niebezpiecznej kolizji doszło wczoraj w miejscowości Jankowo, w powiecie lipnowskim. Kobieta kierująca "osobówką" nie zatrzymała się przed przejazdem kolejowym, aby upewnić się, że można przejechać. Na szczęście już zjeżdżała z torów, gdy w auto uderzył pociąg. Wiozła dwoje dzieci,a na dodatek nie miała uprawnień do kierowania pojazdami.

Wczoraj (29.06.2017), po 17.00 patrol ruchu drogowego z lipnowskiej komendy pojechał do miejscowości Jankowo, w gm. Lipno, bo na niestrzeżonym przejeździe kolejowym doszło tam do niebezpiecznego zdarzenia. Kobieta (21l.) kierująca osobową hondą nie zatrzymała się, by sprawdzić czy na przejazd nie wjeżdża pociąg. Na szczęście maszynista widział auto i rozpoczął hamowanie, dzięki czemu do uderzenia w pojazd doszło, gdy kobieta zjeżdżała już z torów.

Jak się okazało, mieszkanka gm. Lipno nie posiadała uprawnień do kierowania, a w aucie wiozła dwoje małych pasażerów.
Kobieta była tak przestraszona, że odjechała z miejsca kolizji, odwiozła dzieci do domu, a potem zostawiwszy pojazd w lesie wróciła pieszo na przejazd kolejowy. Była trzeźwa. Na szczęcie w zdarzeniu nikt nie ucierpiał.

Teraz przed sądem odpowie za prowadzenie bez uprawnień i spowodowanie kolizji z pojazdem szynowym.

Autor: sierż. szt. Małgorzata Małkińska
Publikacja: Kamila Ogonowska

Powrót na górę strony