Wiadomości

Szczęście w nieszczęściu

Data publikacji 08.09.2017

O dużym szczęściu może mówić kierowca dostawczego mercedesa, który, jak wstępnie stwierdzili policjanci, nie opanował na mokrej nawierzchni pojazdu i dosłownie „zawinął się na drzewie”, a pień wbił się w karoserię 40 cm od kabiny. To z pewnością uchroniło mężczyznę przed śmiertelnymi obrażeniami. 42-latek stracił prawo jazdy i teraz stanie przed sądem.

Do zdarzenia doszło wczoraj (7.09.17) o 15:25 na drodze powiatowej w miejscowości Olsza, pow. mogileński. Jak wstępnie ustalono, kierowca dostawczego mercedesa (42l.) nie dostosował prędkości do trudnych warunków panujących na drodze i po zakończonym manewrze wyprzedzania wpadł w poślizg, po czym dosłownie „zawinął” pojazd na drzewie. Mężczyzna może mówić o ogromnym szczęściu, gdyż pień wbił się w karoserię zaledwie 40 cm od kabiny pojazdu, co z pewnością uchroniło mężczyznę przed śmiertelnymi obrażeniami.

Funkcjonariusze w związku z rażącym naruszeniem przepisów ruchu drogowego zatrzymali 42-latkowi prawo jazdy. Wkrótce jego sprawa będzie miała swój finał w sądzie.

 

Policjanci apelują! W związku z niemal jesienną aurą, która przyszła szybciej niż zwykle zachowajmy ostrożność, dostosujmy prędkość do panujących na drodze warunków, a z pewnością dojedziemy bezpiecznie do celu. Zachowajmy też zasadę ogrniczonego zaufania, bo nigdy nie możemy przewidzieć reakcji innych. Zwłaszcza teraz na śliskiej nawierzchni droga hamowania zdecydowanie się wydłuża, a zatem noga z "gazu".
 


 

Autor: opracowano na podstawie info asp. Tomasza Barteckiego
Publikacja: Kamila Ogonowska

Powrót na górę strony