Aresztowany za posiadanie narkotyków
Policjanci z komisariatu na toruńskim Podgórzu doprowadzili do sądu 27-latka, u którego zaleźli blisko 400 g amfetaminy. Mężczyzna wpadł, gdy jechał z narkotykami motorowerem i został zatrzymany do kontroli drogowej na ul. Rudackiej. Sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie. Teraz 27-latkowi grozi do 10 lat więzienia.
Przypomnijmy: w miniony poniedziałek (11.09.17) przed 13:00 mundurowi z komisariatu na toruńskim Podgórzu, podczas patrolowania okolic ul. Rudackiej, zauważyli mężczyznę jadącego motorowerem. Funkcjonariusze postanowili zatrzymać go do kontroli. Podczas rozmowy z policjantami 27-latek był bardzo nerwowy. W pewnym momencie wyjął spod kurtki foliową reklamówkę i zaczął wysypywać z niej biały proszek. Nie uszło to uwadze mundurowych, którzy zareagowali błyskawicznie uniemożliwiając mu to. Mężczyzna trafił prosto do celi. Wstępne policyjne testy wykazały, że biały proszek to amfetamina. Było jej blisko 400 g. 27-latek już usłyszał zarzut z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Za posiadanie znacznej ilości substancji psychotropowych grozi mu kara do 10 lat więzienia
Wczoraj (13.09.17) policjanci doprowadzili 27-latka do miejscowego sądu, gdzie zapadła decyzja, że mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. mu
Za posiadanie znacznej ilości substancji psychotropowych grozi kara do 10 lat więzienia.
Autor: mł. asp. Wojciech Chrostowski
Publikacja: Kamila Ogonowska