Dzięki czujności pracownicy banku seniorka nie straciła oszczędności życia
Czujność pracownicy jednego z ciechocińskich banków uchroniła 73-latkę przed utratą oszczędności w wysokości prawie 32 tysięcy złotych. Podczas rozmowy z seniorką nabrała podejrzeń, że może to być próba wyłudzenia pieniędzy metodą „na policjanta”. Nie myliła się i dzięki niej oszustw "odszedł z kwitkiem".
W miniony wtorek (3.10.17) do 73-letniej mieszkanki Ciechocinka, pow. aleksandrowski, zadzwonił mężczyzna, który podał się za policjanta. Rzekomy mundurowy powiedział, że prowadzi akcję przeciwko pracownikowi banku, który posiada dane personalne kobiety i może przejąć jej oszczędności. Mężczyzna przekonał seniorkę, aby wypłaciła pieniądze z banku. 73-latka pobrała swoje oszczędności z konta, w sumie 12 tysięcy złotych o czym poinformowała oszusta, z którym była cały czas w kontakcie telefonicznym. Wtedy rzekomy policjant poprosił kobietę o zaciągnięcie kredytu w wysokości kilkudziesięciu tysięcy złotych.
Plany oszusta zostały pokrzyżowane przez pracownicę banku. Zorientowała się bowiem, że może to być tzw. metoda na policjanta i wstrzymała procedurę udzielenia kobiecie kredytu i wypłaty 20 tysięcy złotych. O swoich podejrzeniach poinformowała dyrekcję oddziału, a ta policję. Tym sposobem wypłacone wcześniej 12 tysięcy złotych wróciło na konto 73–latki.
Policja apeluje o rozwagę przy podejmowaniu szybkich decyzji finansowych i aby nie powierzać pod żadnym pozorem gotówki obcym. Przypomina także, że nigdy nie zwraca się z prośbą o przekazanie pieniędzy.
Autor: mł. asp. Łukasz Kochanowski
Publikacja: Kamila Ogonowska