Pijany kierowca myślał, że 500 złotych załatwi sprawę
Do 10 lat pozbawienia wolności grozi 45-latkowi, który kierował samochodem pod wpływem alkoholu. Jednak to nie jest główny powód jego problemów. Mężczyzna chciał się wymigać od kary oferując policjantom z Aleksandrowa łapówkę i to tym właśnie ściągnął na siebie większe kłopoty.
Do zatrzymania mężczyzny doszło wczoraj (5.10.17) w miejscowości Służewo, pow. aleksandrowski. W trakcie rutynowej kontroli policjanci wyczuli od kierującego oplem alkohol. Stan, w jakim się znajdował, tylko potwierdził ich przypuszczenia. 45-latek odmówił poddania się badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, ale zaproponował funkcjonariuszom 500 złotych za odstąpienie od czynności służbowych.
Mężczyzna został zatrzymany i spędził noc w policyjnym areszcie. Wcześniej została pobrana mu krew do badań na zawartość alkoholu. Od ich wyniku zależeć będzie treść zarzutu jaki usłyszy.
Dzisiaj (6.10.17) policjanci przedstawią mu zarzut obietnicy udzielenia korzyści majątkowej. Za to przestępstwo grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Autor: mł. asp. Marta Błachowicz
Publikacja: Kamila Ogonowska