Maluchy pozostawione same sobie
Pięcioletni chłopiec spacerował ze swoim niespełna rocznym bratem, podczas gdy ich pijana mama spała w domu. Chłopców spotkał na ulicy kurator sprawujący nadzór nad rodziną. Za narażenie dzieci na niebezpieczeństwo grozi do 5 lat ...
Pięcioletni chłopiec spacerował ze swoim niespełna rocznym bratem, podczas gdy ich pijana mama spała w domu. Chłopców spotkał na ulicy kurator sprawujący nadzór nad rodziną. Za narażenie dzieci na niebezpieczeństwo grozi do 5 lat więzienia.
Wczoraj krótko przed 16:00 o pomoc do policjantów w Tłuchowie, w powiecie lipnowskim zwrócił się kurator rodzinny. Z jego relacji wynikało, że gdy jechał w odwiedziny do rodziny, nad którą sprawował dozór, spotkał po drodze dzieci swojej podopiecznej. 5-latek spacerował ze swoim niespełna rocznym bratem. Podczas rozmowy z chłopcem okazało się, że ich mama śpi w domu, dlatego ten postanowił zająć się rodzeństwem i zorganizował mu zabawę na świeżym powietrzu. Policjanci, którzy pojechali pod wskazany adres potwierdzili słowa pięciolatka. Mundurowi obudzili mamę chłopców. 29-letnia kobieta była pijana. Alkometr wskazał w jej organizmie ponad 2 promile alkoholu. Została zatrzymana w policyjnym areszcie. Gdy wytrzeźwieje zostanie jej przedstawiony zarzut narażenia dzieci na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia za co art. 160 § 2 Kodeksu karnego przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
Chłopcy decyzją sędziego rodzinnego zostali umieszczeni w rodzinie zastępczej pełniącej funkcję pogotowia rodzinnego.
asp. szt. Anny Kozłowskiej
oficera prasowego KPP w Lipnie
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2