Wiadomości

Noc negocjatorów

Data publikacji 01.11.2008

Pracowitą noc mieli policyjni negocjatorzy. W Bydgoszczy w jednym z
mieszkań zabarykadował się mężczyzna. Groził popełnieniem samobójstwa. Policjanci
wyłamali drzwi i zatrzymali mężczyznę, który wcześniej ...

Pracowitą noc mieli policyjni negocjatorzy. W Bydgoszczy w jednym z mieszkań zabarykadował się mężczyzna. Groził popełnieniem samobójstwa. Policjanci wyłamali drzwi i zatrzymali mężczyznę, który wcześniej zdemolował mieszkanie.

Dziś około godziny 1:20 dyżurny komendy Policji w Bydgoszczy otrzymał zgłoszenie.  W trakcie przyjacielskiego spotkania doszło do awantury domowej.  34-letni bydgoszczanin wszczął  kłótnię ze swoją znajomą, później zaczął jej grozić i demolować mieszkanie. Przestraszonej 34-latce udało się uciec i wezwać policjantów. Na miejsce przyjechał patrol, który rozpoczął rozmowy.  Mężczyzna w tym czasie zamknął się w mieszkaniu.  Groził funkcjonariuszom, że popełni samobójstwo. Istniało realne zagrożenie, że 34-latek targnie się na swoje życie, gdyż przystawiał sobie do szyi nóż pozorując jego użycie. Krzyczał również, że jest w posiadaniu ładunków wybuchowych, które zdetonuje. Na miejsce wezwano negocjatorów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy, straż pożarną i pogotowie. Rozmowy były trudne, ze względu na ciągle  zmieniający się stan emocjonalny mężczyzny. Z uwagi na nocną porę oraz panującą w mieszkaniu ciemność, funkcjonariusze mieli trudność w dokładnym rozpoznaniu tego co dzieje się w mieszkaniu. Ze środka dochodziły niepokojące odgłosy świadczące o tym, że  34-latek  może demolować mieszkanie.  Ponieważ mężczyzna na reagował na prośby negocjatorów, podjęto decyzję o wyłamaniu drzwi wejściowych. Policjanci weszli do mieszkania i obezwładnili bydgoszczanina, którego przewieziono do szpitala a następnie do policyjnej izby zatrzymań. Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna miał 0,96 promila alkoholu w organizmie. Dziś pokrzywdzona w tej sprawie 34-latka złożyła zawiadomienie, dotyczące gróźb karalnych oraz zniszczenia mienia. Straty wstępnie wyceniono na kwotę 3500 złotych. Sprawcy tych przestępstw grozi kara do 5 lat więzienia.





Autor: Rzecznik_KWP
Publikacja: Rzecznik_KWP

Powrót na górę strony