Włamywacz wpadł na gorącym uczynku
Mundurowi z komisariatu na toruńskim Śródmieściu zatrzymali na gorącym uczynku włamywacza. 27-latek sforsował drzwi do dwóch piwnic w bloku przy ul. Freytaga. Z wnętrza jednej z nich ukradł elektronarzędzia, z drugiej chciał zabrać felgi, które już przygotował do wyniesienia. Przestępcze plany pokrzyżowali mu policjanci. Mężczyzna jest recydywistą, więc teraz za włamanie grozi mu do 15 lat więzienia.
W miniony poniedziałek (11.12.17) krótko przed 4:00 dyżurny komisariatu na toruńskim Śródmieściu otrzymał telefoniczne zgłoszenie o podejrzanym mężczyźnie, który najprawdopodobniej próbuje włamać się do piwnicy w bloku przy ul. Freytaga. Natychmiast w to miejsce zostali wysłani mundurowi. Policjanci, chwilę później, byli już w piwnicy, gdzie zauważyli mężczyznę, który usiłował się ukryć. Jego starania spełzły na niczym.
Mężczyzna został zatrzymany. Okazało się, że 27-latek sforsował drzwi do dwóch piwnic. Z wnętrza jednej z nich ukradł elektronarzędzia, z drugiej chciał zabrać felgi, które już przygotował do wyniesienia. Włamywacz trafił prosto do celi. Już usłyszał zarzuty. Do czasu zakończenia postępowania będzie objęty policyjnym dozorem. Mężczyzna był już wcześniej karany za włamania.
Jest recydywistą, więc teraz grozi im do 15 lat więzienia.
Autor: mł. asp. Wojciech Chrostowski
Publikacja: Kamila Ogonowska