Zadbajmy o starsze osoby i nie bądźmy obojętni na ich los!
Dzisiejszej nocy żnińscy mundurowi zostali skierowani do nietypowej interwencji. Starsza pani chodziła przy jednej z głównych ulic Żnina w koszuli nocnej. Policjanci pomogli kobiecie dzięki osobie, która zawiadomiła odpowiednie służby. To dowód na to, że jeden telefon może uratować komuś zdrowie, a nawet życie.
Dzisiaj (26.01.18) około 3.45 patrol interwencyjny został skierowany na ulicę Mickiewicza w Żninie, gdzie według zgłoszenia miała chodzić starsza pani ubrana w koszulę nocną i klapki. Policjantów poinformowała o tym kobieta, przejeżdżająca przez Żnin, jednak nie mogła się zatrzymać, gdyż miała zaplanowany lot, a obawiała się spóźnienia. Na szczęście nie pozostała obojętna i zaalarmowała służby ratunkowe.
Funkcjonariusze gdy przyjechali na wskazaną ulicę zauważyli kobietę w podeszłym wieku, ubraną w koszulę nocną i klapki. Była wyraźnie wyziębiona, mówiła nieskładnie i niespójnie, nie potrafiła logicznie określić, co robi o tej porze w takim miejscu, ani gdzie mieszka. Policjanci okryli kobietę odzieżą służbową, a następnie zawieźli do Pałuckiego Centrum Zdrowia, aby służby medyczne udzieliły jej niezbędnej pomocy lekarskiej. Tam udało się ustalić personalia kobiety oraz telefon kontaktowy do syna, którego mundurowi poinformowali o zaistniałej sytuacji.
W Polsce od kilku lat wzrasta liczba osób starszych. Nie zapominajmy o samotnych, często też chorych i okażmy im odpowiednie wsparcie. Dzisiejsza interwencja dowodzi, że czasem jeden telefon może uratować komuś zdrowie, a nawet życie.
Autor: mł. asp. Wioleta Burzych
Publikacja: Kamila Ogonowska