Włamywacz ustalony chwilę po zgłoszeniu
Dzielnicowy wyjaśnił sprawę włamania do mieszkania w Rypinie. Już chwilę po zgłoszeniu zatrzymał sprawcę i odzyskał skradzione przedmioty. Był nim 35-letni mieszkaniec Rypina. Mężczyzna usłyszał już zarzut, za który grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
W piątek rano (23.02) dyżurny policji został poinformowany przez mieszkańca Rypina, że ktoś włamał się do jego mieszkania. Jak wynikało ze zgłoszenia, sprawca wyważył drzwi wejściowe, a następnie ukradł z niego m.in. telefon komórkowy oraz narzędzia o łącznej wartości ponad 200 zł.
Na miejsce pojechali kryminalni, którzy wykonywali w tej sprawie czynności procesowe. W tym czasie tamtejszy dzielnicowy przeprowadził rozpoznanie i wytypował mężczyznę, którego podejrzewał o to włamanie. Jego podejrzenia okazały się słuszne. Mężczyzna został zatrzymany, a w jego mieszkaniu policjanci znaleźli przedmioty pochodzące z tego włamania, które zabezpieczyli i przekazali właścicielowi. Sprawcą okazał się 35-letni mieszkaniec Rypina.
Następnego dnia, gdy wytrzeźwiał, usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Autor: asp. Dorota Rupińska
Publikacja: asp. Piotr Duziak