Na wniosek rypińskich policjantów i prowadzącego sprawę prokuratora wczoraj sędzia Sądu Rejonowego w Rypinie zadecydował o tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące 22-latka. Zatrzymany w minioną sobotę mężczyzna jest podejrzany o to, że w październiku i listopadzie dokonał czterech kradzieży z włamaniem. Wcześniej był on już karany za podobne przestępstwa.

Jak ustalili policjanci do pierwszego włamania doszło w Rypinie 25 października. Wtedy nieznany sprawca po wypchnięciu okna wszedł do jednego z barów na ul. Dłutka, skąd skradł m.in. odtwarzacz DVD, telefon komórkowy, papierosy, piwo i pieniądze. Ponadto uszkodził także dwa automaty do gier. Trzy noce później ktoś ponownie usiłował włamać się do tego samego baru. Nie udało mu się wejść do środka. Uszkodził natomiast kratę zabezpieczającą. Kolejne przestępstwo policjanci odnotowali w nocy z 5 na 6 listopada. Nieznany sprawca włamał się do sklepu przy ul. Młyńskiej i skradł papierosy oraz karty startowe do telefonów komórkowych. Ponadto zabrał ze sklepu terminal doładowania kart telefonicznych. Jakby tego było mało, następnej nocy sprawca włamał się do baru przy ul. 11 listopada. Wówczas jego łupem padły pieniądze, papierosy i alkohol, a także utarg z automatów do gier.

Ostatnie włamanie miało miejsce w nocy z 14 na 15 listopada. Mężczyzna wybił szybę wystawową w sklepie na ulicy Młyńskiej i po wejściu do środka skradł papierosy i alkohol. Po przestępstwie towar ukrył w piwnicy jednego z bloków przy ul. Sommera. Policjanci na podstawie zgromadzonych materiałów ustalili kto może być sprawcą tych wszystkich włamań, a także gdzie skradzione przedmioty mogły zostać schowane. Mundurowi trafili „w dziesiątkę”. Podejrzewany mężczyzna wpadł w ręce rypińskich „stróżów prawa” w minioną sobotę. Okazał się nim 22-letni mieszkaniec Rypina. Został zatrzymany właśnie w piwnicy, w której ukrył towar. Wczoraj decyzją sędziego trafił tymczasowo na 3 miesiące do aresztu.

Za kradzież z włamaniem mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności od 1 roku do lat 10.