Wiadomości

Oszust już za kratkami

Data publikacji 29.11.2008

Wczoraj
(20.11) kryminalni z Grudziądza zatrzymali mężczyznę. 32-latek podając
się za inkasenta zakładu energetycznego okradał starsze osoby. Grozi mu
kara więzienia do 5 lat.
Działał na
terenie Grudziądza od połowy ...

Wczoraj (20.11) kryminalni z Grudziądza zatrzymali  mężczyznę. 32-latek podając się za inkasenta zakładu energetycznego okradał starsze osoby. Grozi mu kara więzienia do 5 lat.

Działał na terenie Grudziądza od połowy października 2008r. Swoje ofiary wybierał wśród przypadkowo napotkanych starszych osób, zarówno na ulicy jak i w marketach. Działał na terenie Grudziądza.  Podając się za pracownika zakładu energetycznego wchodził do mieszkania mówiąc, że dana osoba ma nadpłatę za zużytą energię elektryczną i przyszedł ją zwrócić. Następnie np. prosząc o szklankę wody, odwracał uwagę i dokonywał kradzieży pieniędzy. W Grudziądzu okradł  8 starszych osób. Jego łupem stały się pieniądze w kwotach od 200 zł do 1200 zł, portfele i dokumenty. Funkcjonariusze ustalili także, że przestępca działał także na terenie Golubia-Dobrzynia. Tam jego ofiarą padła jedna osoba, która straciła kwotę 2200 złotych.
Wczoraj grudziądzcy policjanci przedstawili 32-latkowi zarzuty kradzieży. W trakcie wykonywania czynności policjanci ustalili, że jest poszukiwany listem gończym. Fałszywy inkasent przebywa już w zakładzie karnym. Grozi mu kara od 3 miesięcy do lat 5 więzienia.

Ostrzegamy, szczególnie osoby starsze, przed oszustami i złodziejami.

Oszuści udają pracowników wodociągów, energetyki czy spółdzielni. Wchodzą do mieszkań pod pozorem sprawdzenia ciśnienia wody, instalacji gazowej czy też elektrycznej. Po chwili okradają mieszkanie, wykorzystując nieuwagę domowników. Często kiedy lokator otwiera im drzwi, jeden złodziej odwraca jego uwagę, drugi chyłkiem dostaje się do mieszkania i je plądruje. Ich ofiarami przeważnie padają starsze osoby, które w danym momencie same przebywają w domu a ich łupem są pieniądze i biżuteria.

Nie dajmy się okraść

Żeby nie stać się ofiarą złodzieja trzeba zachować minimum ostrożności. Gdy przychodzi do nas przedstawiciel jakiejkolwiek instytucji nie wpuszczamy go od razu do mieszkania. Poprośmy o podanie imienia i nazwiska oraz nazwy firmy gdzie pracuje. Poprośmy o numer telefonu do jego zakładu pracy, gdzie w razie wątpliwości będziemy mogli potwierdzić jego tożsamość. Taka osoba ma obowiązek okazania legitymacji służbowej. Po potwierdzeniu tych informacji warto też poprosić zaufanego sąsiada, żeby towarzyszył przy rozmowie z nieznaną osobą. Nie dajmy się zwieść słodkimi uśmieszkami czy sympatycznym wyglądem. W razie jakichkolwiek wątpliwości dzwońmy na policję. Pamiętajmy aby pieniądze i inne kosztowności przechowywać w miejscach mniej dostępnych, tam gdzie trudniej jest je znaleźć. Pozwoli to niejednokrotnie uniknąć dotkliwej kradzieży.


Opracowano na podstawie informacji od
nadkom. Marzeny Solochewicz-Kostrzewskiej
oficera prasowego KMP w Grudziądzu
oraz mł.asp. Jolany Zapaśnik-Wysockiej
oficera prasowego KPP w Golubiu-Dobrzyniu

 

Autor: Rzecznik_KWP
Publikacja: Rzecznik_KWP

Powrót na górę strony