Miała w organizmie aż 3,5 promila alkoholu i uciekła z miejsca kolizji, którą spowodowała
35-letnia mieszkanka Nakła uderzyła w zaparkowane na jednym z osiedli auto i odjechała z miejsca. Okazało się, że kobieta miała w organizmie aż 3,5 promila alkoholu. Nakielanka nie uniknie odpowiedzialności.
Zgłoszenie o tym, że na terenie jednego z nakielskich osiedli miała miejsce kolizja dyżurny policji otrzymał wczoraj (24.05.18) około 18.30. Policjanci w rozmowie ze zgłaszająca ustalili, że o tym, że jej auto zostało uderzone przez inny pojazd powiadomił ją świadek zdarzenia. Kiedy pokrzywdzona dobiegła do swojego samochodu sprawczyni kolizji już odjeżdżała, ale na szczęście jej auto zostało uwiecznione na fotografii. W ustaleniu dokąd odjechała sprawczyni kolizji pomogła policjantom rodzina zgłaszającej.
Pod ustalonym adresem funkcjonariusze znaleźli auto uczestniczące w kolizji, a w znajdującym się nieopodal mieszkaniu 35-latkę, która w chwili zdarzenia kierowała fordem. Kobieta ledwie trzymała się na nogach. Badanie alkomatem dowiodło, że mieszkanka Nakła miała w organizmie aż 3,5 promila alkoholu.
Kobieta została przekazana pod opiekę znajomemu. Niebawem zostanie przesłuchana i usłyszy zarzuty za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, za co zgodnie z obowiązującymi przepisami grozi jej kara do 2 lat pozbawienia wolności. 35-latka musi liczyć się także z konsekwencjami za spowodowanie kolizji drogowej. Sprawę rozstrzygnie sąd.
Autor: mł. asp. Justyna Andrzejewska
Publikacja: Kamila Ogonowska